17 marca 2020
Branża hotelarska i gastronomiczna a koronawirus – co warto wiedzieć?
W ostatnich dniach życie wszystkich uległo totalnej zmianie. Koronawirus dynamicznie paraliżuje normalne funkcjonowanie i działanie.
W znacznym stopniu dotknął on branżę hotelarską i gastronomiczną. Większość obiektów zawiesiło lub bardzo mocno ograniczyło swoją działalność operacyjną.
Co można zrobić w takiej sytuacji?
Podejmowane są liczne działania apelujące o wsparcie ekonomiczne podmiotów z branży: hotelarskiej, gastronomicznej, turystycznej czy MICE – w pełni popieramy wszystkie w tym zakresie, realizowane zarówno przez Izbę Gospodarczą Hotelarstwa Polskiego (IGHP) jak również inne podmioty – w zaistniałych i wyjątkowych okolicznościach nasza branża wymaga jedności i działania.
W najbliższym czasie będziemy przedstawiać kluczowe informacje związane z możliwymi działaniami.
Sytuacja dynamicznie się zmienia – kluczowe informacje na ten moment to:
- zamknięcie działalności obiektów noclegowych funkcjonujących z kodem PKD 55.20 – na mocy rozporządzenia ministra zdrowia z dnia 13.3.2020 r. w sprawie ogłoszenia na obszarze Rzeczypospolitej Polskiej stanu zagrożenia epidemicznego,
- ograniczenie działalności gastronomicznej – restauracji, kawiarni czy barów – ograniczenie polega na zakazie spożywania posiłków na miejscu. Zamówienia będą realizowane „na wynos” lub z dostawą do drzwi,
- oczekiwanie na tzw. “specustawę”, która ma określić zasady wsparcia biznesu – pamiętajmy jednak, że zasady mają być określone w tym tygodniu, ale obowiązywać będą dopiero od pierwszego kwietnia.
Z uwagi na fakt http://lindner-dresden.de/buchstabe-g/index.html , że bezpośrednie zainteresowanie usługami hotelarskimi praktycznie nie istnieje, wiele obiektów – hoteli samodzielnie podjęło decyzję o zawieszeniu prowadzenia działalności operacyjnej.
Czy jest to zasadne? Każda z osób zarządzających musi sama odpowiedzieć na takie pytania.
Naszym zdaniem TAK
Poza aspektem biznesowym (brak przychodu czy zainteresowania usługami), mamy także aspekt “ludzki” – ograniczenie do minimum przemieszczania się ludzi, a poprzez to ograniczenie rozprzestrzeniania się wirusa oraz uwzględnienie aspektu pracowników – którzy sami mają rodziny – często dzieci czy osoby starsze, którymi chcą się zaopiekować w tym trudnym czasie, a z uwagi na specyfikę branży narażeni są na bezpośredni kontakt z wieloma osobami i ryzyko z tym faktem związane.
Nadrzędną wartością jest życie i zdrowie.
Sytuacja jest kryzysowa – wymaga zrozumienia, jedności i działania w celu ograniczania skutków koronawiursa zarówno w aspekcie zdrowia, jak i biznesu. Im bardziej nasze działania będą zdecydowane, tym realnie większa szansa, aby w możliwie krótkim czasie móc powrócić do “normalnego” działania.
Jutro przedstawimy możliwe rozwiązania powiązane z polityką personalną w aspekcie kryzysowym, związanym z koronawirusem.